tag:blogger.com,1999:blog-5583621053748861742024-03-04T20:25:51.884-08:00Proza życiaMój blog poetycki -
<a href="http://rena-wiersze-rena.blogspot.com/">może jutro</a>
http://rena-wiersze-rena.blogspot.com/
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.comBlogger357125tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-36711919994334188062022-08-08T02:59:00.000-07:002022-08-08T02:59:04.054-07:00Krzysztof Stanio, "Aktor też człowiek"<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha79ck0PK31IKDL0yW1rDjp34SHf6m611ZYlEGBDZLwD2f50wisyHnfq2ucyuDgSjZwehrMyU7jK8DZhrV2gV53g81qpvCWwi-naC9HHa4L2zWg1XFQyr3plkEeAnbec7EHqP0ZgERhaQo4WV6UnagxySA_fLZitHFalUFbhjfMox7hf_wjGBob_hYow/s2800/Artwork%20Frame.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2100" data-original-width="2800" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha79ck0PK31IKDL0yW1rDjp34SHf6m611ZYlEGBDZLwD2f50wisyHnfq2ucyuDgSjZwehrMyU7jK8DZhrV2gV53g81qpvCWwi-naC9HHa4L2zWg1XFQyr3plkEeAnbec7EHqP0ZgERhaQo4WV6UnagxySA_fLZitHFalUFbhjfMox7hf_wjGBob_hYow/s320/Artwork%20Frame.jpg" width="320" /></a></div><br /><p></p><p class="normal" style="text-align: justify;"><br /></p><p class="normal" style="text-align: justify;">Aktor też człowiek. Śmiało można
odwrócić tą tezę i powiedzieć, że każdy człowiek jest aktorem. Choć znaczenie i
wydźwięk słów jest odmienny, pozostawia obecnie człowieka z pewną myślą,
pytaniem o samego siebie.</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">Książka<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o przewrotnym tytule kryje w sobie nielada
treść. Odnajdzie się w niej każda osoba, która szuka odpowiedzi na pytania: kim
jestem, jakie są moje pragnienia i marzenia, dlaczego czasem jest trudno
zawalczyć o to co się kocha, a także wskazówki oraz cenne rady w jaki sposób
można wyjść ze swojej strefy komfortu, pokonać lęk, a wady zamienić w mocne
strony.</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">"Aktor też człowiek" to
pionierskie, bardzo dojrzałe rozprawianie o rzemiośle aktora oraz o tym czym
aktorstwo nie jest. Mimo poruszania się po trudnych przestrzeniach między
ludzkim psyche a duchem i ciałem, prosto i rzetelnie prowadzi czytelnika przez
tekst, zachęca do samodzielnej pracy oraz ćwiczeń aktorskich.</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">Polecam ta lekturę wszystkim!</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">Bez pardonu bierz, łap i czytaj! :)</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;"><o:p> </o:p></p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">Dagmara Paluszkiewicz</p>
<p class="normal" style="text-align: justify;">Kulturoznawca </p>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-19658627152126664452020-02-06T00:31:00.000-08:002020-02-06T00:51:19.666-08:00Przeżyć w zachwycie <br />
<br />
Życie jest jak pasmo górskie. Umiejętności jego przebycia uczymy się nieustannie. <br />
Każde wzniesienie wymaga od nas nowego przygotowania, sił i analizy własnych doświadczeń. Ciągi dróg, niecki, rozpadliny. Jamy wyryte w sercach ze skał i piaski obsuwające grunt pod nogami. <br />
Wcale nie jest powiedziane, że celem nadrzędnym musi być zdobycie najwyższego szczytu. Te pomniejsze, zdobywane także z wysiłkiem, są równie piękne i głęboko zapadają w serce. Przypisując życiu literackie cechy - może być prozą lub poezją istnienia. <br />
<i><br />
świat kocha wtedy<br />
gdy w pierwszej kolejności<br />
ty pokochasz świat</i><br />
<br />
Życie jest ciągłym przeobrażaniem. Natura jest tego najlepszym przykładem. Przemienia krajobraz, który ukazuje się naszym oczom w feerii barw.<br />
<br />
<i>brzęczy świat cały<br />
że wiosna w barwach tęczy<br />
nas rozkochała<br />
<br />
nic cieplejszego<br />
nad otulinę życia<br />
dać ci nie mogę</i><br />
<br />
W konspiracji ze Wszechświatem przeobraża i nas. Z młodych – ciekawskich i nieokrzesanych – w dojrzałych, statecznych, twardo stąpających po głazach lub śliskich źródlanych kamieniach, które pojawiają się na naszej drodze. Źródło kojarzy się z ożywieniem, z nowym powiewem i jest dodatkową energią. Wymaga jednak umiejętności przyjęcia jego natury, gdyż zachłyśnięcie się tą nowością może nas przekoziołkować i zamiast dobra pozostawić ból i niesmak. Dlatego każdy upadek winien być analizowany, a jego echo pozostawiać w nas doświadczenie naturalnej umiejętności podniesienia po nim.<br />
Podnieść się i kroczyć dalej – oto sztuka!<br />
Każdy osiągnięty szczyt dodaje mocy, poszerza horyzont, ładuje nasze akumulatory.<br />
Najpiękniejsze pasma górskie tworzymy sami, kształtujemy je swoją mocą i stanowczością. Na całej połaci ustawiamy „schroniska” zbudowane trwałą przyjaźnią. Wtedy droga nie jest nigdy samotną, nawet – kiedy wędrówka zaczyna się w pojedynkę. Do tego bezpieczna i daje wytchnienie. <br />
<br />
<i>rozgościła się<br />
poezja na połonin<br />
cud wierszowiskach<br />
<br />
spływa melodia<br />
chórem anielskich skrzydeł<br />
muza owiana</i><br />
<br />
Najpiękniejszy krajobraz świata tworzy różnorodność pasm górskich. Ich wielkość nie ma większego znaczenia. Sens ma ich konstrukcja, przydatność i bezpieczeństwo. Stanowią indywidualny, unikatowy widok. A połączenie tych pasm niewymuszenie zapiera dech w piersi!<br />
<br />
<i>***<br />
ech Życie...miłości Ty moja bolesna<br />
kochać Ciebie nie przestanę<br />
póki Duch trzewia w ryzach trzyma<br />
póki Natura nie upomni się o swoje</i> <br />
<br />
Renezja, „Nie kuś mnie wierszem” (2020)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6a8hn5Wv-r-HlGbiwv-N8nGe8i3qgz7KJpr5vLpoGCHwbbff7zfUL5M6bBTdVTaf89FUZIGbfZIDssGHRODh51OY-l46PlcqelkYN8KakWs3t9uVrCnVs_Kl9K1EnEvKS9tXcFAhGv07R/s1600/83343716_798399604015719_4548187143159152640_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6a8hn5Wv-r-HlGbiwv-N8nGe8i3qgz7KJpr5vLpoGCHwbbff7zfUL5M6bBTdVTaf89FUZIGbfZIDssGHRODh51OY-l46PlcqelkYN8KakWs3t9uVrCnVs_Kl9K1EnEvKS9tXcFAhGv07R/s320/83343716_798399604015719_4548187143159152640_n.png" width="320" height="122" data-original-width="820" data-original-height="312" /></a></div><br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-2557840162142569232020-02-03T03:10:00.002-08:002020-02-03T03:10:41.561-08:00Nie kuś mnie wierszem - e-book poetycki Renaty GrześkowiakZnany jest,chyba wszystkim, urywek modlitwy: „I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw, ode złego…”<br />
Czy poezja może wodzić na pokuszenie? Czy ulotność chwili, która otulona została słowami poetki, niczym woal, może budzić emocje? Czy mamy tu do czynienia ze swoistym wabikiem?<br />
Tomik niczym zminiaturyzowany świat, daje się unieść w dłoniach, a wiersze, obdarzone uwagą czytającego, z małych pąków, rozwijają się w piękne kwiaty wyobraźni.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh81NGV74uYzJXmwd45fZjBkbIU7tN3w-KJV5RcpyUVHVnd18Kr3bTNZKqEUd3jVKEzoRu4nNYZMQTiYm-wka8jRP3-K9LdbN-KnnNARcRI4wYFgmjglwHQEoQhBrwbhxeTWYR8s99dkKhU/s1600/nie+kus+mnie+f.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh81NGV74uYzJXmwd45fZjBkbIU7tN3w-KJV5RcpyUVHVnd18Kr3bTNZKqEUd3jVKEzoRu4nNYZMQTiYm-wka8jRP3-K9LdbN-KnnNARcRI4wYFgmjglwHQEoQhBrwbhxeTWYR8s99dkKhU/s320/nie+kus+mnie+f.jpg" width="226" height="320" data-original-width="1132" data-original-height="1600" /></a></div>Jeśli tak się dzieje, jeżeli wiersz potrafi taki cud wywołać we wnętrzu drugiego człowieka, to znak jest tylko jeden, że Wszechświat ma ogromną moc przyciągania dusz płynących w tym samym kierunku.<br />
„Nie kuś mnie wierszem”, to nic innego jak świadome wodzenie na pokuszenie, to chochlik z oczu Renezji, bo przecież najlepiej smakuje to, od czego jesteśmy odwodzeni!<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-68183205012084810342020-01-17T00:07:00.001-08:002020-01-17T00:07:48.871-08:00"Przypływ" - jak to się zaczęło? W bibliotece klubu Sobieski w południowej części Florydy, między rozgrywką brydżową a lampką koniaku, spotykali się czterej humaniści z wykształcenia. Nikt już teraz nie wie, kiedy powstał ten pomysł. Wiadomo tylko, że zakorzenił się głęboko. I że z czasem zaczął obrastać w przemyślaną inicjatywę. W magazyn literacki. Florydzki, polskojęzyczny magazyn literacki. Fragmenty prozy, opowiadania, wiersze posypały się jak z rękawa, jak z rogu obfitości. <br />
"Przypływ". Wszyscy zgodzili się na tę nazwę. Bo przecież przypływ to najpiękniejsza część dnia na Florydzie, kiedy ocean wzbiera, kiedy czuje się jego potężną energię, kiedy można dotrzeć do brzegu na bezpiecznie unoszącej fali. Przypływ jest samą energią, inspirującą i witalną! <br />
Nieprzypadkowo więc nowy polski magazyn literacki południowej Florydy przyjął tę nazwę za swoją. Bo skojarzenie jest nie tylko z przyrodą, ale i z kreatywnością, z przypływem talentów, których mamy tu, okazuje się, wiele, z chęcią oddania w ręce nas wszystkich, mieszkańców Florydy, ale i mieszkańców po drugiej stronie Atlantyku, kraju, z którego pochodzimy, specjalnej unikalnej publikacji. <br />
Znajdziemy w tym pierwszym numerze "Przypływu", między innymi, lekkie i zgrabne jak perełki, poruszające wiersze Marty Kisielewicz, oszczędną, a jakże komunikatywną prozę Jerzego Tabora, fragmenty wspomnień pierwszego szefa sowieckiego KGB Sierowa, w wytrawnym tłumaczeniu Aleksandra Janowskiego. Jestteż fragment książki Anny Kłosowskiej, "Czwarta koncha", której akcja dzieje się, między innymi na Florydzie i która jest obecnie promowana w Polsce na spotkaniach autorskich. <br />
<br />
A oto co piszą o nowym magazynie jego twórcy: <br />
<br />
Aleksander Janowski - pisarz, tłumacz z języka rosyjskiego, białoruskiego i <br />
ukraińskiego, członek Związku Literatów Polskich: <br />
"Beware what you wish for" powiadają Amerykanie. Dlaczego? – spyta ktoś. Bo się marzenie spełni i będziesz miał problem. O czym więc marzyła garstka zapaleńców w Lake Worth? O własnym polskojęzycznym florydzkim magazynie literackim! Takiej papierowej, pojemnej „cegle" do czytania w ojczystym języku! Tu i teraz, na miejscu. <br />
- Porywacie się z motyką na Słońce, przecież nawet w Polsce nie każde miasto wojewódzkie ma taki magazyn – dawali głos co rozsądniejsi przyjaciele...- Miami nie ma, Orlando nie ma, nawet takie metropolie amerykańskie jak Nowy Jork, Los Angeles i Chicago nie mają, a wy – przepraszam - co?<br />
A my „rozumni szałem" mimo to chcieliśmy widzieć własny, florydzki, nasz, polski, specyficzny i unikalny ,„tymi ręcyma" wylepiony magazyn literacki. Chcieliśmy i już! No i mamy! Ot, kłopot! Pokochajcie, proszę, Państwo szczerze naszego niemowlaka. Dziękujemy." <br />
<br />
Anna Kłosowska, filolog, romanistka, wieloletnia pracowniczka Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku, pisarka i poetka: <br />
"Przypływ" korzysta z przyjaznej atmosfery klubu im. Sobieskiego w Lake Worth. Oby zacumował w nim na długo, jak w zacisznej przystani. Jest nam wszystkim potrzebny. To jaki będzie zależy nie tylko od kreatywności jego twórców, od tych, "którym się chciało" ale i od licznych czytelników i sympatyków. Sięgnijcie więc Państwo z dumą po nasz unikalny magazyn literacki! Przyklaśnijmy wszyscy tej pięknej inicjatywie! Pierwszy numer już w księgarniach. <br />
Miłego czytania!" <br />
<br />
<br />
Marta Kisielewicz, poetka i pisarka: <br />
Myślę, że „Przypływ” wypełnia lukę, jaką jest brak polskojęzycznej platformy literackiej. Piszący w ojczystym języku na emigracji, doskonale zdają sobie sprawę, jak ważne jest kultywowanie polskiego słowa, zwłaszcza dla nas, żyjących w rozsypce tu, na Florydzie. Uważam, że nadszedł czas na otwarcie drzwi dla nowej fali twórczości emigracyjnej, niekoniecznie, jak w przeszłości, opierającej się na walce o przetrwanie i traumie rozstania z krajem. Popierajmy unikatowy „Przypływ”, czytajmy polskich autorów tworzących na obczyźnie, bo warto. <br />
<br />
Jurek Tabor, aktor, muzyk, pisarz i poeta: <br />
Po prostu robimy swoje. Codziennie, często co-nocnie. Bez wielkich słów. Na własną miarkę, jak zalecał Wojtek Młynarski.<br />
Tylko tyle.<br />
<br />
Wersja papierowa:<br />
<br />
https://bonito.pl/k-1743508-przyplyw-magazyn-literacki-nr-001-2019?fbclid=IwAR1LRabM9L2Csslhy1DyjqFsOliAdRXr95M_3ivk_N6CQ8PS1NLSBYqmcPE<br />
<br />
*„Przypływ" jest już dostępny także w elektronicznej wersji <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQc7e2rn3FhuOrft-zXIRV4Y7ybNch6rkUvrFc5Mhf9PxUI7tb2iyoShyphenhyphenyq_f4-9EgE81ViqxYsaO71aov2nmLQHK6fCY_OQkIC3Z1Jz1QxhVQSwYRkwZJ2W4Q4i90_6lHhmzwConboaZ5/s1600/82569494_204365940725980_1760188859028602880_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQc7e2rn3FhuOrft-zXIRV4Y7ybNch6rkUvrFc5Mhf9PxUI7tb2iyoShyphenhyphenyq_f4-9EgE81ViqxYsaO71aov2nmLQHK6fCY_OQkIC3Z1Jz1QxhVQSwYRkwZJ2W4Q4i90_6lHhmzwConboaZ5/s400/82569494_204365940725980_1760188859028602880_n.jpg" width="300" height="400" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-67955532253789842412019-10-11T06:15:00.001-07:002019-10-11T06:15:20.476-07:00"Gdyby ocean milczał" - Anna Wysocka-KalkowskaJako jedna z pierwszych miałam przyjemność zapoznać się z treścią książki, gdyż zajęłam się przygotowaniami do jej wydania. Nie będę obiektywna! <br />
Talent literacki Ani Kalkowskiej od pierwszej książki tylko wzrasta i zaskakuje wyobraźnią i stylem pisarskim, który wnosi Autorkę na coraz wyższy poziom.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOaoIhFsqGK_RbJ1gVoH6Te_lhk44IbaB8YLR2htu4oAeOq-iQp0xClp1KgXO5moIZi71WA7Pf0rEcpOKlmxxBtJAC3M0NtJ63OsPFFhKLzPXJ7-vkDSvqsWXqhJCkKysXfXNMkwBLa8hE/s1600/69734135_1384329375050860_2404811141751504896_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOaoIhFsqGK_RbJ1gVoH6Te_lhk44IbaB8YLR2htu4oAeOq-iQp0xClp1KgXO5moIZi71WA7Pf0rEcpOKlmxxBtJAC3M0NtJ63OsPFFhKLzPXJ7-vkDSvqsWXqhJCkKysXfXNMkwBLa8hE/s320/69734135_1384329375050860_2404811141751504896_o.jpg" width="320" height="320" data-original-width="1080" data-original-height="1080" /></a></div>Treść powieści wzrusza, fabuła świetnie się rozwija i pomimo tego, że nie ma w tej książce "pędu", opis życia bohaterów sprawia, że chce się do nich jechać, chce się pooddychać ich powietrzem, ich atmosferą.<br />
Jeśli ktoś chce poznać Anię - Autorkę, to niech przeczyta tę książkę. Znajdzie ją między wierszami, w tkliwości głównej bohaterki, w upartym dążeniu do celu, w umiejętności okazywania uczuć, w niezwykłej troskliwości.<br />
Pisarz zawsze wkłada część siebie do swoich utworów, Ania do "Oceanu..." włożyła spory kawał własnego serducha i własnej osobowości. Kto ją zna, potwierdzi, że mam rację!<br />
Celowo nie poruszam wątku fabuły, książka jeszcze w drukarni, zatem niech ukaże się, znajdzie chętne przeczytania umysły i zacznie bajać szumem oceanu, jak piękna muszla przyłożona do ucha.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPzfb1kmC2AIei4Q-oArYLvE-SzdPuXpUdVCV9bHw8lZkEpO2PuVb5_w42keyt8fNpLEQj_zHmwgqW_gl0qEsg4BxQw60xFfvjMC16jmtcng5fLkeozifnOxhNwejys2g9yuLuhIydot-1/s1600/muszla_70499.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPzfb1kmC2AIei4Q-oArYLvE-SzdPuXpUdVCV9bHw8lZkEpO2PuVb5_w42keyt8fNpLEQj_zHmwgqW_gl0qEsg4BxQw60xFfvjMC16jmtcng5fLkeozifnOxhNwejys2g9yuLuhIydot-1/s400/muszla_70499.jpg" width="400" height="267" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>Zdjęcie muszelki pobrane z Internetu.<br />
Do nabycia:<br />
http://tylkorelaks.pl/840-gdyby-ocean-milczal.html?fbclid=IwAR2_qoZLI_RkmlQkPc6RzvqkeHitTWeT4BRg9IeLwukE2FvGnhd1ddgQ1R8renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-5687980401281716232019-08-28T03:49:00.000-07:002019-08-28T03:49:20.431-07:00Wspomnienie z Jarmarku św. Bartłomieja w Koninie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1AcoF6J0X97CdwPiTzqA73afEGgTBYJ1EveWSATW852BtDZl6wG1RVq939IJU6gmusZx-DZwZVDN2AxVFGwIaLeB_ktXE89o0zF92DuyDvtQ-tWtN9GiFsPQrDpnzbYulJ2lxlNw-FAI2/s1600/69362758_341845890036624_1811564081002315776_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1AcoF6J0X97CdwPiTzqA73afEGgTBYJ1EveWSATW852BtDZl6wG1RVq939IJU6gmusZx-DZwZVDN2AxVFGwIaLeB_ktXE89o0zF92DuyDvtQ-tWtN9GiFsPQrDpnzbYulJ2lxlNw-FAI2/s640/69362758_341845890036624_1811564081002315776_n.jpg" width="640" height="640" data-original-width="1024" data-original-height="1024" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-59970269930840126222019-06-19T04:03:00.000-07:002019-06-19T04:03:37.450-07:00Wysyp dobrych wiadomości w przeddzień Bożego Ciała, czyli początku przedłużonego weekendu:)Dzisiaj zbieram prawdziwe zawodowe żniwo! Dotarła książka Anki Mrówczyńskiej "Młody bóg z pętlą na szyi. Psychiatryk" - pierwsza z serii młodych bogów...<br />
Dotarły książki Marty Paszkiewicz - SHIH TZU - ANIOŁ NIE PIES<br />
Otrzymaliśmy również list gratulacyjny z kancelarii Prezydenta RP - Andrzeja Dudy.<br />
Myślę, ze ten weekend będzie prawdziwym relaksem, bo wszystkie zamierzenia zostały zrealizowane w terminie. <br />
Gratuluję całej załodze Psychoskoku i życzę udanego wypoczynku! :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXBDgcSvbKupFMGNlO5Upc-AN_YojkW19aivot0bZf48POLohcdvzO3Xh12otoFnHyXy3_d07lA4ehlGi_67dTkh4Tbvwc-VCrjdNExis35ObE3uKcNOj2OX2fMBlm4zggyj4fRJUzccPj/s1600/64344040_898513687163435_711347790826962944_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXBDgcSvbKupFMGNlO5Upc-AN_YojkW19aivot0bZf48POLohcdvzO3Xh12otoFnHyXy3_d07lA4ehlGi_67dTkh4Tbvwc-VCrjdNExis35ObE3uKcNOj2OX2fMBlm4zggyj4fRJUzccPj/s320/64344040_898513687163435_711347790826962944_n.jpg" width="169" height="320" data-original-width="846" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisd7RolJQ-uP6Z3r18BVe3cZmG0bJk3mle2HcoZAtGWM9n77pIFjbTtHxheziiKkvAWkcXhH_qNN9DhaXZgC8vR6NNuRjUOdeQkes-w9cpBnRzqRiiu4yYvFKkPAt5FWcMIMP82tPq3jD2/s1600/64836097_472763106793771_5689639405753466880_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisd7RolJQ-uP6Z3r18BVe3cZmG0bJk3mle2HcoZAtGWM9n77pIFjbTtHxheziiKkvAWkcXhH_qNN9DhaXZgC8vR6NNuRjUOdeQkes-w9cpBnRzqRiiu4yYvFKkPAt5FWcMIMP82tPq3jD2/s320/64836097_472763106793771_5689639405753466880_n.jpg" width="240" height="320" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrITVKi4Y00H0x9tuQXAETBecyITj5OSB3ug2_h0gxSGmNkpEa5s31hD6gOYVGIlggySTzKV5UJZ49FC9N8SvuUmtwjJE4sSm1WwqBHrxaG08raNOcwhTb9faYR6NlAZa5ZQDkl6kfrt8y/s1600/64504655_499508693922722_3627421462853320704_n.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrITVKi4Y00H0x9tuQXAETBecyITj5OSB3ug2_h0gxSGmNkpEa5s31hD6gOYVGIlggySTzKV5UJZ49FC9N8SvuUmtwjJE4sSm1WwqBHrxaG08raNOcwhTb9faYR6NlAZa5ZQDkl6kfrt8y/s320/64504655_499508693922722_3627421462853320704_n.jpg" width="240" height="320" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-48856260813941165562019-06-19T02:06:00.002-07:002019-06-19T02:51:04.705-07:00List gratulacyjny z Kancelarii Prezydenta RP<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYEsZmY6ZFrd-20DIWZWsu8M7y2y7vzE7PyumypX2JySRrv4KwrXHfPO_EtbuHV6T0Qdr5Cnb3N8uHln2WWD4cymF1zXDeqtKMd5neizZNkrc9V3Q_zUtafuVzgho8JjfObE3SOznNVvad/s1600/post.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYEsZmY6ZFrd-20DIWZWsu8M7y2y7vzE7PyumypX2JySRrv4KwrXHfPO_EtbuHV6T0Qdr5Cnb3N8uHln2WWD4cymF1zXDeqtKMd5neizZNkrc9V3Q_zUtafuVzgho8JjfObE3SOznNVvad/s400/post.jpg" width="267" height="400" data-original-width="796" data-original-height="1194" /></a></div>Z prawdziwą satysfakcją prezentuję pismo z Kancelarii Prezydenta RP - Andrzeja Dudy, skierowane do "mojego" Autora Arno Giese. Mam przyjemność współpracować z Panem Arno przy wydaniu jego książek, w tym zauważonego przez samego Prezydenta woluminu "Niewolnicy III Rzeszy z literą P."<br />
<br />
http://tylkorelaks.pl/819-niewolnicy-iii-rzeszy-z-litera-p-polacy-na-robotach-przymusowych-w-latach-1939-1945-9788381194648.html?search_query=Niewolnicy+III+Rzeszy&results=1<br />
<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-10176828544161795972019-05-28T02:45:00.001-07:002019-05-28T02:45:55.679-07:00Rety, kotlety! Babciu! - bajka Babci Zazuli:)Z przyjemnością "uległam" prośbie Autorki, "Babci Zazuli" (czytaj, sprawiło mi to ogromną frajdę) i opiniowałam bajeczkę na tylnej stronie okładki. <br />
Moja wnusia jest już w posiadaniu tak pięknie ilustrowanej książki. :-)<br />
Autorką bajki jest Zuzanna Trojnacka-Dasiak<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibyPbj5JaNlbHbVfjU6WDm86BVEIDwfyrBfWG1DWQ3kGqJVl5bFMTD4-5F_MLGMMQ3bILNBQx6yoBAdFGjmJlmhdHV6kTq3tLHzSKdBjKaWfDPU268IwSpw5IfTgO2P4WIl7J7OASht8k4/s1600/55929316_2151331371622530_8329364032867794944_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibyPbj5JaNlbHbVfjU6WDm86BVEIDwfyrBfWG1DWQ3kGqJVl5bFMTD4-5F_MLGMMQ3bILNBQx6yoBAdFGjmJlmhdHV6kTq3tLHzSKdBjKaWfDPU268IwSpw5IfTgO2P4WIl7J7OASht8k4/s320/55929316_2151331371622530_8329364032867794944_n.jpg" width="176" height="320" data-original-width="528" data-original-height="960" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4AasmtTFdrb4mKLYhlczmmuvlgtgW0pPcFRwb7qWR3lmt9u5KkLu8T8JKUMJ7i2acopLleeKiPi3qeD1paUAM242I0n4FIRl-PN_zRjbsGdyTVbAwa8-6bJv_zq5_JkVf9s2yvlYU4OIy/s1600/IMG_3769.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4AasmtTFdrb4mKLYhlczmmuvlgtgW0pPcFRwb7qWR3lmt9u5KkLu8T8JKUMJ7i2acopLleeKiPi3qeD1paUAM242I0n4FIRl-PN_zRjbsGdyTVbAwa8-6bJv_zq5_JkVf9s2yvlYU4OIy/s320/IMG_3769.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL-Ts92uCQMJLOqfT2sez0JG4-cqUZLmHVXzOT3vjcjDzP2nBnKGctRqQIHjK9fItDGOJBuJ5jB_L7kIK4GG9tUKIJ-jgdPCRWrPnYCSakp58fTPAS7gDgxfxK17vQv3eSeVeJMUVo1Pce/s1600/IMG_3720.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL-Ts92uCQMJLOqfT2sez0JG4-cqUZLmHVXzOT3vjcjDzP2nBnKGctRqQIHjK9fItDGOJBuJ5jB_L7kIK4GG9tUKIJ-jgdPCRWrPnYCSakp58fTPAS7gDgxfxK17vQv3eSeVeJMUVo1Pce/s320/IMG_3720.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-44990937795384625742019-05-28T02:00:00.000-07:002019-05-28T02:00:59.049-07:00Zuzanna Trojnacka-Dasiak - Autorka bajki dla dzieciKsięgarnia "Autorska", w Jastrzębiu Zdroju, niedawno gościła Zuzannę Trojnacką-Dasiak. Autorka zaprezentowała - głównie dzieciom - swoją bajkę pt. Rety, kotlety! Babciu! Książkę pięknie zilustrowała Pani Helena Wyrwas. Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów! :)<br />
http://tylkorelaks.pl/787-rety-kotlety-babciu-9788381193504…<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigUAP-WCdeqTHqHXPW1YV6gqqVsTqy5PGKdbpGRBEA5bs53XDk_lkKuPQtx6ZZut8bFPm6C53BmbiJJSCJwpzDn_OcUvjrFWZa2EzJ36HSJhwujSkHYby8ZNyGVQJ0OjDXEGPmOEyy76d8/s1600/IMG_3720.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigUAP-WCdeqTHqHXPW1YV6gqqVsTqy5PGKdbpGRBEA5bs53XDk_lkKuPQtx6ZZut8bFPm6C53BmbiJJSCJwpzDn_OcUvjrFWZa2EzJ36HSJhwujSkHYby8ZNyGVQJ0OjDXEGPmOEyy76d8/s320/IMG_3720.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmiklzW05YBtE_w4rIfY_FDDWG8lZUkR7YgbRLC2pJDULUe9kpesaCyASfoAGanqpDqXDABmXUQ9XpAJdIjRin17ikLCcs-UveSY-V_Hx6mZUxBmPLNbJ5Atr-4wKBJ-KqhW4BghmTuJPM/s1600/IMG_3729.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmiklzW05YBtE_w4rIfY_FDDWG8lZUkR7YgbRLC2pJDULUe9kpesaCyASfoAGanqpDqXDABmXUQ9XpAJdIjRin17ikLCcs-UveSY-V_Hx6mZUxBmPLNbJ5Atr-4wKBJ-KqhW4BghmTuJPM/s320/IMG_3729.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_R6GRlqIJO2T5RjqJCYtH6yjzeMaMFvbrZxIb8PZziBbi85VxkScPQlRbOodgsK1WvbE648WnuqFyVxjDh1jOlTodqaYiAZDYBIUTaU-Zq4pGjERABta06ba6qIZj6yo-W_eejATLAfvF/s1600/IMG_3781.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_R6GRlqIJO2T5RjqJCYtH6yjzeMaMFvbrZxIb8PZziBbi85VxkScPQlRbOodgsK1WvbE648WnuqFyVxjDh1jOlTodqaYiAZDYBIUTaU-Zq4pGjERABta06ba6qIZj6yo-W_eejATLAfvF/s320/IMG_3781.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSINieFeGQ1FSHPmFs66cUwWp22qKTCs31oFepLNSUIgzKcRrwyzff0UBNbU8Ql4mFV2EYyZGSJ7lDC_FO3OJxqZ8s75hO7_Q42B3L9kSlFAUloFCUZeCDGQwRRt1H-5oXgZeIpyqVZzIP/s1600/IMG_3789.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSINieFeGQ1FSHPmFs66cUwWp22qKTCs31oFepLNSUIgzKcRrwyzff0UBNbU8Ql4mFV2EYyZGSJ7lDC_FO3OJxqZ8s75hO7_Q42B3L9kSlFAUloFCUZeCDGQwRRt1H-5oXgZeIpyqVZzIP/s320/IMG_3789.jpg" width="320" height="213" data-original-width="1600" data-original-height="1067" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-62487703805935532019-02-19T00:43:00.000-08:002019-02-19T00:48:21.027-08:00Spotkanie autorskie Tomasza Kozłowskiego, autora książki "Remedium"<br />
<br />
Zapraszam do posłuchania:<br />
https://www.youtube.com/watch?v=zbLdv3zeWjk<br />
<br />
<a href="//www.youtube.com/watch?v=zbLdv3zeWjk"></a><br />
Książka warta przeczytania, dotyka środowiska malarzy i myślę, że wszyscy artyści z przyjemnością zatopią się w lekturze.<br />
<br />
Bloger o książce: <br />
https://sztukater.pl/ksiazki/item/25601-remedium.html?fbclid=IwAR1EOGPtWrzasGNxSI2SeED1M68t9MUiHr-VkbzxM0-dlDF0i9K8-utz6rU<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLKdiIMhZewewpk33AW2nNLNXlylq3lz2f1T532fgpvLLZDKYTANRNb6bz7wsRpFzyM4hBoocLBWc9GESDBcgc1MpfflA3cZJh82pyM9v7o0Ng9H6NoWdXII4YyP3yItNdQUCu4gqRUh5d/s1600/Remedium+DRUK.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLKdiIMhZewewpk33AW2nNLNXlylq3lz2f1T532fgpvLLZDKYTANRNb6bz7wsRpFzyM4hBoocLBWc9GESDBcgc1MpfflA3cZJh82pyM9v7o0Ng9H6NoWdXII4YyP3yItNdQUCu4gqRUh5d/s320/Remedium+DRUK.jpg" width="320" height="221" data-original-width="1600" data-original-height="1105" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-3899621918499951762018-10-12T01:02:00.002-07:002018-10-12T01:02:29.160-07:00Tańczący z myślami. Wiersze, zapiski, zamyślenia - MAREK RÓŻYCKI JUNIOR<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAtRrRW_oPoSJhKRF8pePQuBr7uJ2Gtfw_hbHrpZCjjU3W-TnaBe48klYM2RmbjZRzTAtXXjB-dm7i0UrnpukU9n1-a_pmhe-tZyicnpL036Mu8cqGsSF7Zmu60HeZyvync6w1h_Chimhp/s1600/tanczacy_baner_facebook.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAtRrRW_oPoSJhKRF8pePQuBr7uJ2Gtfw_hbHrpZCjjU3W-TnaBe48klYM2RmbjZRzTAtXXjB-dm7i0UrnpukU9n1-a_pmhe-tZyicnpL036Mu8cqGsSF7Zmu60HeZyvync6w1h_Chimhp/s320/tanczacy_baner_facebook.jpg" width="320" height="167" data-original-width="1200" data-original-height="628" /></a></div><br />
<br />
Marek Różycki jr. - urodzony w Zakopanem; dziennikarz, prozaik, felietonista, przez wiele lat kierował działem literackim w „Tygodniku Kulturalnym", współredagował „Kulturę i Ty", „TIM" - Tygodniowy Ilustrowany Magazyn, „Zielony Sztandar", Magazyn „Pan", „Scenę". Współpracował z wieloma tytułami - m.in.: z „Literaturą", „Miesięcznikiem Literackim", „Życiem Literackim", „Nowym Wyrazem", „Szpilkami", „Urodą", „Kobietą i Życiem", magazynem „Ona" i chicagowskim „Relaxem" – specjalizując się w rozmowach, felietonach, szkicach i esejach o wybitnych twórcach polskiej kultury, sztuki, literatury oraz – w krótkich formach literackich. Współpracował także z „Krytyką Literacką".<br />
<br />
Od wielu lat jest korespondentem prasy polonijnej w U.S.A., Kanadzie, Litwie, Australii i Grecji. W Internecie – współpracuje m. in. z Salonem24.pl. Jest także rzecznikiem Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. St. Moniuszki.<br />
<br />
Napisał m. in.: „Gwiazdy w oczach czyli Hollywood po polsku", „Koszt doskonałości". „Wisłocka w pigułce", „Noce bez czułości", „Karnawał w Sodomie", „Artystyczny Bazar Różyckiego". Na publikację czeka – zacny wybór - „Arystokraci Kultury i Sztuki„.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFdXe3ozI69eq9WiIFpCuklkR3Zjco-oi1P-6SKC9XPylI0Tb33-qmVBzNT6WIAuFTV5QzMHNZcmFPK342Y4FYxpapvARBesHuA1fIyqFUiF2ok334tUCbe59blYqVWZKSv7hWwYGeaZNg/s1600/42991689_1029880943879900_875853134277115904_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFdXe3ozI69eq9WiIFpCuklkR3Zjco-oi1P-6SKC9XPylI0Tb33-qmVBzNT6WIAuFTV5QzMHNZcmFPK342Y4FYxpapvARBesHuA1fIyqFUiF2ok334tUCbe59blYqVWZKSv7hWwYGeaZNg/s320/42991689_1029880943879900_875853134277115904_n.jpg" width="180" height="320" data-original-width="901" data-original-height="1600" /></a></div><br />
<br />
<br />
Jako poeta Marek Różycki jr. zadebiutował w 1977 na łamach miesięcznika „Nowy Wyraz". Jego twórczość poetycka była nagradzana i publikowana m. in. w tytułach prasy literackiej: „Nowym wyrazie", „Tygodniku Kulturalnym", „Życiu Literackim", „Literaturze", „TIM-ie" Tygodniowym Ilustrowanym Magazynie, „Kulturze i Ty", „Tu i Teraz".<br />
<br />
TAŃCZĄCY Z MYŚLAMI - wiersze, zapiski, zamyślenia" - ósma książka Marka Różyckiego jr. - jest wyborem wierszy, impresji, prowokacji, monologów, zamyśleń - łączących w sobie elementy głębokiej refleksji i humoru aforyzmów; to błyskotliwe i pełne finezyjnego dowcipu vademecum współczesnego człowieka. Marek Różycki jr., obdarzony umiejętnością ironicznej syntezy przewrotnie acz prawdziwie pokazuje rzeczywistość, ujawniając rządzące nią, często absurdalne, lub brutalno-komiczne mechanizmy.<br />
<br />
<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-20694623626072740352018-09-19T04:27:00.001-07:002018-09-19T04:28:12.120-07:00"A rzeka wciąż płynie"<i>SPOKÓJ<br />
<br />
Dojrzałą jesienią<br />
Liściem czerwonym<br />
Podpartą<br />
Gałązką berberysu<br />
Ciepłem zmierzchu<br />
Spokojnych błękitów<br />
Października<br />
Rojącego<br />
Mgiełki zieleni<br />
Kwieciem sadów<br />
Przetkanej</i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC31sskCuRac12wQUYYcy6-sXD2GQ5m_QEvH5X-0RfNdT8b-QMPs4sWXQQyhHshh35NizD3ogbKRYoA-kWk4O7DV9oE-0KsJSYUI2mZKsZ_Rg-7l6KOLgrBAuhEdKO1dHkrzAIWQMwM-jW/s1600/A+rzeka+wci%25C4%2585%25C5%25BC+p%25C5%2582ynie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC31sskCuRac12wQUYYcy6-sXD2GQ5m_QEvH5X-0RfNdT8b-QMPs4sWXQQyhHshh35NizD3ogbKRYoA-kWk4O7DV9oE-0KsJSYUI2mZKsZ_Rg-7l6KOLgrBAuhEdKO1dHkrzAIWQMwM-jW/s320/A+rzeka+wci%25C4%2585%25C5%25BC+p%25C5%2582ynie.jpg" width="320" height="224" data-original-width="1600" data-original-height="1118" /></a></div><br />
<i>STARY ODYNIEC<br />
<br />
Był bardzo samotny. Niby las dookoła, w lesie zwierzęta, niby łatwo znaleźć bajoro do kąpieli, jesienią wszędzie złociste dęby sypią żołędziami, ale… samotność. Migotały gdzieś obrazki, gdy wraz z piękną lochą bronili stadka warchlaczków pasiatych, ale zapominał coraz bardziej. Kiedy to było?<br />
Znał doskonale leśne ostępy – wędrował… Czuł się nieswojo, może myślał o tej loszce z przeszłości? Siedział w ostępach, żył nieźle, trochę czasem fukał i coraz bardziej doskwierała mu samotność. Może czekał na cud?<br />
Aż cud się stał. (...)</i><br />
<br />
W zbiorze Andrzeja Ostromęckiego wiersze chylą się ku prozie, a proza jak poezja jest piękna - choć bywa gorzka. Smak jak to smak, zakosztować warto, bo i osłody tam sporo, i wzruszenia i zamyślenia...<br />
<br />
PREMIERA książki już 17 października 2018 roku. <br />
Nie jest to produkcja masowa, bo i czytelnik wytrawny po to sięgnie... Taki co i wiersz i prozę ma w poważaniu.<br />
Zachęcam z serca<br />
Renezjarenezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-2173776529168725632018-08-23T05:42:00.001-07:002018-08-23T05:42:22.976-07:00http://wielkopolska.tv/przystan-osobliwosci-odc-4-2/Najcieplejsze dzień dobry.<br />
<br />
Zostałam poproszona o uczestnictwo w wakacyjnej akcji Telewizji Wielkopolskiej "Przystań Osobliwości" W odcinku 5 opowiadam o mojej pasji, jaką jest poezja i miłość do literatury.<br />
<br />
<br />
Zapraszam serdecznie do posłuchania wywiadu. Mam nadzieję, ze nikt nie poczuje znużenia :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB3NuI3tLDOaqMX9gXdfcJXy_oYV9AoOl936B0JMxrJx27e2EI2khXoKBYa827J_LOBggPiLipVCByECP1029qD164-GZq5SXb5cAc1wjyOCWHCE619_RUkTfLc-66rbP94Fp-WMEljnq6/s1600/38471770_1832825806806423_1204238847601278976_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB3NuI3tLDOaqMX9gXdfcJXy_oYV9AoOl936B0JMxrJx27e2EI2khXoKBYa827J_LOBggPiLipVCByECP1029qD164-GZq5SXb5cAc1wjyOCWHCE619_RUkTfLc-66rbP94Fp-WMEljnq6/s400/38471770_1832825806806423_1204238847601278976_n.jpg" width="400" height="187" data-original-width="960" data-original-height="448" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF_BxyLABv44QuHEXgmp9QBj1JthsGzSxssg0acI8UXRO3M3TiGVFxdLwLEKcSQVe4Yap-rfWgHuOWAgrviPvUKCrMVQ8EyQq5dJpGSurRLL90Q5Cur9byu6wVr03aqUi1JkwTlqIA8shE/s1600/mosir_odc_3_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF_BxyLABv44QuHEXgmp9QBj1JthsGzSxssg0acI8UXRO3M3TiGVFxdLwLEKcSQVe4Yap-rfWgHuOWAgrviPvUKCrMVQ8EyQq5dJpGSurRLL90Q5Cur9byu6wVr03aqUi1JkwTlqIA8shE/s400/mosir_odc_3_2.jpg" width="400" height="267" data-original-width="370" data-original-height="247" /></a></div><br />
Słonecznie pozdrawiam<br />
Renezjarenezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-51820914625181341262018-04-20T03:10:00.003-07:002018-04-20T03:10:44.297-07:00http://www.ebooki123.pl/blizej-serca_p801<br />
<br />
Ebook szczególny. To kawałek pięknej historii chłopca, chorego na Zespół Downa, przedstawiona "oczami" chorego. O tym, jak bogatą i niewinną duszę mają chorzy na tę chorobę, nie muszę nikogo przekonywać, zapewniam więc przyjemne sercu wzruszenie :)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgacT3ARcC5WNKSq6ZNGflXgLgDGAYFiJgSFaBnI6rx9j2hyN3adAK7l1R3q97rp4lMu0tfvMPRPk5IwgcD46t_B23-Fs7Tb2zKYrj6YZ-qsOkBhEE0zpEDD7IBGC_GeaodZLp_0vtOZ1gC/s1600/blizej_serca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgacT3ARcC5WNKSq6ZNGflXgLgDGAYFiJgSFaBnI6rx9j2hyN3adAK7l1R3q97rp4lMu0tfvMPRPk5IwgcD46t_B23-Fs7Tb2zKYrj6YZ-qsOkBhEE0zpEDD7IBGC_GeaodZLp_0vtOZ1gC/s400/blizej_serca.jpg" width="285" height="400" data-original-width="1138" data-original-height="1600" /></a></div><br />
Jurek jest niezwykłym chłopcem. Jego wyjątkowość uwarunkowana jest obecnością dodatkowego chromosomu 21 w jego organizmie.<br />
<br />
Co to właściwie jest Zespół Downa?<br />
<br />
Przede wszystkim jest to odmienność biologiczna człowieka, którego natura wyposażyła w dodatkową informację genetyczną zawartą w chromosomie 21. To właśnie ona modyfikuje rozwój i kształtuje cechy wyróżniające daną osobę spośród innych.<br />
<br />
Historia opowiedziana przez Jurka – najstarszego człowieka z trisomią chromosomu 21 przenosi nas do czasów dzieciństwa. Wspomina piekarnię, znajdującą się na dole kamienicy, w której mieszkał. Przywołuje w pamięci spotkania z zegarmistrzem, ich proste rozmowy i nasłuchiwanie tykających zegarków. Godzinne wizyty u „cioć”, które pomagały dziecku zrozumieć otaczający go świat i ludzi, dziwnie na niego patrzących.<br />
<br />
Historia Jurka pokazuje nam, że miłość, cierpliwość i systematyczna praca potrafią dać chorej osobie sporą dawkę pewności siebie i poczucia własnej wartości.renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-24277664312656236182018-02-20T03:42:00.002-08:002018-02-20T03:46:18.320-08:00Zapraszam do przeczytaniu wywiadu przeprowadzonego ze mną :)http://autorzy365.pl/bezpanska-poetka-nie-pozwala-sie-wstawic-w-ramy-wywiad-z-renata-grzeskowiak_a5717renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-46821882168092750512018-02-02T08:59:00.002-08:002018-02-02T09:03:31.576-08:00RENEZJA - mój nowy tomik poezji :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Z80MJJaOWhE2Bd4hPoMX8WctTIg6gXu6ImX01bc0cM86YoJb_u_0AxPPKtH_3cIS2jrZAq_8EpshX7UsCq6tIrMevsABm7DJWcWsK1QABNCt3jqu59mW-M1_Fvnc6-hbAfa2oTNsSUGP/s1600/27710688_2043725508975074_1612115447_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Z80MJJaOWhE2Bd4hPoMX8WctTIg6gXu6ImX01bc0cM86YoJb_u_0AxPPKtH_3cIS2jrZAq_8EpshX7UsCq6tIrMevsABm7DJWcWsK1QABNCt3jqu59mW-M1_Fvnc6-hbAfa2oTNsSUGP/s400/27710688_2043725508975074_1612115447_o.jpg" width="225" height="400" data-original-width="900" data-original-height="1600" /></a></div><br />
Przedstawiam mój najnowszy tomik poezji. Premiera przypada na 4 lutego 2018 roku.<br />
Można go zakupić na stronie"<br />
<br />
http://tylkorelaks.pl/721-renezja-9788381191692.html<br />
<br />
tylko na tej stronie można zamówić tomik z indywidualną dedykacją :)<br />
Serdecznie zapraszam :)<br />
Autorka<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDHMsqJtnrqgs35YucAyJxo_W_AQfbtBUHmcOdwZNArFxzW7rNai9fALdITQ-yPTLU5Dm4tY2mYB5pylkirNRpGecHc-EMS0qpxaw-21qnit9joTdcX3h9G274V9_W_r8B9f9dNBmE84-S/s1600/27624821_1839255532751142_2201174749330210866_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDHMsqJtnrqgs35YucAyJxo_W_AQfbtBUHmcOdwZNArFxzW7rNai9fALdITQ-yPTLU5Dm4tY2mYB5pylkirNRpGecHc-EMS0qpxaw-21qnit9joTdcX3h9G274V9_W_r8B9f9dNBmE84-S/s400/27624821_1839255532751142_2201174749330210866_o.jpg" width="222" height="400" data-original-width="800" data-original-height="1440" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-36684213321095871112017-12-05T00:31:00.000-08:002017-12-05T00:31:00.066-08:00Znakomity Jacek Poncyliusz - "My Wieloświaty" Przekazuję Państwu artykuł nietuzinkowy, gdyż sam Autor, zarówno ebooka, jak i TEGO artykułu nie jest zwyczajnym "pisaczem" - jest MYŚLICIELEM.<br />
<br />
<br />
Razu jednego grabarz pochował śmierć, która nagle umarła. A wyziewając ducha z siebie rzekła tak:<br />
„fajnie mi było żyć pomimo wszystkiemu dobremu co tu przeszłam”<br />
Te narodziny, te radości, te śmiechy i te chichoty. Te zachwyty i te miłości. Trudno mi było to wszystko znieść a jednak przetrwałam i zawsze wszystko co się dobrze komuś zaczęło to się nagle musiało temu komuś źle skończyć. Lecz nagle poczułam się słabo i nie miałam już siły szkodzić. Ludzie przestali się mnie bać, przyjmowali mnie między sobą z zadowoleniem, żegnali swoje powodzenie z uśmiechem. Moje istnienie jako groźna śmierć straciło znaczenie. Stałam się niestraszna i nieprzerażająca. Kiedyś to ja ŚMIERĆ byłam postrachem ludzi. A teraz jestem taka przez nich doceniona, dopieszczona. I z takim politowaniem mnie obecnie traktują. Jak bym to ja była taka biedna i nieszczęśliwa wykonując swoją powinność niszczenia. W teraźniejszości ludzkiej ja wielka i przerażająca niegdyś siła destrukcji…jestem bo jestem. Oczywista, konieczna, niezastąpiona, nudna, nieciekawa , nieinteresująca.<br />
Śmierć. Zjawisko powszechne. Dotyczące każdego bytu i każdej istoty. Śmierć to jakiś drastyczny koniec. Czegoś co po tej zmianie nie jest już takie jak przed nią. Nasze otoczenie przesiąknięte jest śmiercią. Naszpikowane nią i przeplecione jego martwymi nićmi żalu, wspomnień, zamyślenia. Umieranie to część śmierci. Może trwać i trwać i trwać. I zanim się umrze czyli osiągnie stan śmierci to się jeszcze trzeba sporo namęczyć i dużo wycierpieć.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3qlraehcgZGeZgmcmBAaa9wlsvsUysOyHtzJ4MLbNUy0oHkP38HntjUQlU8fqgVP850w_f5MZqkwNRYJaTasYLoAYbMr1lKsS-XZcQ-Rd-ldlUmdNljZ8ZwYbYyn4uUJFvLxJqKEoX4o8/s1600/my_wieloswiaty.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3qlraehcgZGeZgmcmBAaa9wlsvsUysOyHtzJ4MLbNUy0oHkP38HntjUQlU8fqgVP850w_f5MZqkwNRYJaTasYLoAYbMr1lKsS-XZcQ-Rd-ldlUmdNljZ8ZwYbYyn4uUJFvLxJqKEoX4o8/s400/my_wieloswiaty.jpg" width="282" height="400" data-original-width="1129" data-original-height="1600" /></a></div>Dlaczego istnieje śmierć? Przecież bez niej życie było by piękniejsze, nie tak tragiczne, nie tak dramatyczne i nie aż tak katastrofalne. Jakoś tak można by było to ułożyć inaczej. Mniej boleśnie, może nawet całkiem bez cierpienia. Właśnie… dlaczego jest śmierć, umieranie, przykrość, ból, cierpienie, żal, zło???<br />
Życie istot biologicznych jest podwójne. Nasz los to kontrast. Ruch jaki wykonujemy sami, jakiego doświadczamy do innych to ciąg zmian i strumień szantażów mentalnych. Nasze uczucia i sposoby myślenia non stop i bez przerwy podlegają wystawieniu ich na próby użyteczności, przydatności, wiarygodności. Życie weryfikuje nas i ocenia ciągle na podstawie swoich praw a nie naszych. My musimy się z tym skonfrontować i albo się przed tym obronić albo temu ulec, dostosować się lub nawet nieraz zginąć przez to.<br />
Ogólnie rozprzestrzeniony pokój na ziemi i nieustannie trwający spokój jest pomysłem nie do zrealizowania. Skąd więc w nas ludziach jest od wieków tęsknota za takim nienaturalnym stanem rzeczywistości? Może jest to przypadłość i przywara niemądrego umysłu. Może to jakaś nasza wada postrzegania? Być może zmiany jakiekolwiek a nawet te drastyczne i podłe względem nas powinny nas cieszyć a nie przerażać przynajmniej? Przecież nie zatrzymamy zmian. Przecież pory roku to czas zapładniania, dojrzewania, korzystania, odpoczywania. <br />
A jeśli śmierć to odpoczynek? Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie….a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków, amen.<br />
Nasz bieg życia, nasze starania, nasze porażki, nasze błędy. To nas męczy. Tracimy przez to siły i nawet chęci do dalszej wędrówki, rywalizacji, w konkursie dziejów naszego losu. Zmiany zamykają przed nami otwarte dotąd drzwi szans i zmiany otwierają przed nami następne drzwi kolejnych możliwości dla nas. Śmierć naszych poprzednich „wcieleń świadomości” jest strumieniem życia, jest ciągiem opowieści o życiu, jest lawiną naszych przygód.<br />
Czas to ruchy materii w przestrzeni, historia to wariacje na temat konfiguracji opcji materii. Apokaliptyczna jest nasza natura. Od śmierci do śmierci, przez życie. Można mieć takie wrażenie, że płyniemy w życiu przez śmierć. Albo też jesteśmy notoryczną śmiercią ożywającą co i raz by nagle znów stać się śmiercią. Po co? Po co to wszystko? A cholera wie po co tak już jest. Może po to aby docenić zarówno piękno życia jak i zachwycić się koniecznością śmierci jako niezbędnego warunku dalszego ciągu życia, postępu nas samych i otoczenia. Być może tak śmierć jak i życie jest konieczne, niezbędne i niezastąpione dla siebie wzajemnie. Bez końców nie było by początków. Bez nieszczęść radość i przyjemność nie była by tak głęboko odczuwana i doceniania przez nas? Skończyła się śmierć i zastąpiło ją życie wieczne, życie w wieczności, nieskończona nieśmiertelność mino wszystkich zmian nazywanych wcześniej imieniem śmierć.<br />
Życie jest banalne i my jesteśmy banalni.<br />
<br />
EBOOK do zakupienia w całej sieci księgarń internetowych. <br />
Jedna z nich: http://www.ebooki123.pl/my-wieloswiaty_p762<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-1730068060685915042017-11-24T02:54:00.001-08:002017-11-24T03:09:37.015-08:00Wiktor Pielewin "Miłość do trzech zuckerbrinów"Czy proroctwo o końcu naszego świata powinno nas zatrwożyć? Swoistym końcu ma się rozumieć – takim na miarę ludzkości, bo przecież nie Boga… Chociaż – jeśli wziąć pod uwagę ingerencję cywilizacji obcej w nasz rozwój (?), to czy rządzący światem, i nie mówimy tu o marionetkach postawionych na urzędach, nie planują Boga zastąpić i za pomocą odpowiednich przycisków ten nasz cały system wywindować w kosmos?<br />
Już teraz możliwe jest zanurzanie się w świat cyfrowy. Można uprawiać seks, prowadzić wojny, w ciele własnego awatara zaglądać do obcych lokalizacji komputerowych. A wszystko bez wychodzenia z domu, bez schodzenia z własnego wygodnego fotela. Ba! Czując się całkowicie bezpiecznym, bo przecież „nikt mnie nie kontroluje, nie widzi!” Czy aby na pewno?<br />
Świat widziany oczami Wiktora Pielewina dla zwyczajnego zjadacza chleba jest światem nierealnym, budzącym sprzeciw, zanim się w niego wgłębi… bo i po co nam wiedza, że jesteśmy kontrolowani, że ktoś wysoko nad nami postawiony porusza sznurkami naszych rąk, nóg, a co najważniejsze UMYSŁÓW. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_YtoLmR5ZJsIvp4iTCfFeEOkb8kqHBTQ8G5r11hcph9tB1OcSql8gWikYGo0a_b2n8kLHxuq2wxIsXof0-JOXckPmPYlwRIAHEfMBGy20Mhcy11es0ML8qJ7TOVmUDHl8yKOmPo8-4Xls/s1600/22788651_899923943491408_5144744003322105930_n-860x450_c.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_YtoLmR5ZJsIvp4iTCfFeEOkb8kqHBTQ8G5r11hcph9tB1OcSql8gWikYGo0a_b2n8kLHxuq2wxIsXof0-JOXckPmPYlwRIAHEfMBGy20Mhcy11es0ML8qJ7TOVmUDHl8yKOmPo8-4Xls/s320/22788651_899923943491408_5144744003322105930_n-860x450_c.png" width="320" height="167" data-original-width="860" data-original-height="450" /></a></div>Aby poznać sposób myślenia autora, trzeba dużego samozaparcia, bo książka jego nie jest książką „do poduszki” to nerwy, czasem pozrywane na strzępy, a za chwilę objawienie typu „ależ tak, przecież to logiczne!”, by po chwili trzasnąć książką o blat, wziąć głęboki oddech i otworzyć na ostatnio czytanej stronie – kontynuować swoiste sado macho własnego rozumienia świata.<br />
Tłumacz, Aleksander Janowski jest przykładem, że nie trzeba być Rosjaninem, by zrozumieć, a nawet rozmiłować się w skomplikowanym systemie twórczym Pielewina w „Miłości do trzech zuckerbrinów”<br />
<br />
<br />
Zapętlone? <br />
Zgadza się... Do rozsupłania każdy niech użyje własnego zrozumienia :)<br />
Do zakupu książki, własnej ulubionej księgarni.<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-50267140984476996322017-11-17T02:17:00.003-08:002017-11-17T02:17:48.480-08:00"Tatuaże podświadomości" - Grażyna Mączkowskahttps://www.facebook.com/grazynamaczkowskapisarz/…<br />
<br />
Dzisiaj przypada premiera książki, "Tatuaże podświadomości" - Pani Grażyny Mączkowskiej. Serdecznie zapraszam na jej fan page i do księgarni tylkorelaks.pl.<br />
Jako redaktor prowadząca, zapewniam, że treść potrafi poruszyć strunami :)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGK2SOk2LXnjSKXLnScNmBk4wp3Rt0eSsOG7IAborD9psB8oZGYSarGNX869qVlEux9Y5MtwVIBAVIq9EdCDA2J6_nrMdw7Kyn6EFJmM8ubdPLurwJbtaeKKlIK1a1zLjkkOxJQ-Z_FqVq/s1600/23715357_1750636431613053_1799188592_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGK2SOk2LXnjSKXLnScNmBk4wp3Rt0eSsOG7IAborD9psB8oZGYSarGNX869qVlEux9Y5MtwVIBAVIq9EdCDA2J6_nrMdw7Kyn6EFJmM8ubdPLurwJbtaeKKlIK1a1zLjkkOxJQ-Z_FqVq/s320/23715357_1750636431613053_1799188592_o.jpg" width="180" height="320" data-original-width="901" data-original-height="1600" /></a></div><br />
http://tylkorelaks.pl/702-tatuaze-podswiadomosci-9788381191…<br />
<br />
<br />
Księgarnia w pełnej gotowości:)<br />
Nikt nie może pozostać bez realizacji zamówienia:)renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-70125110647209586902017-11-15T05:55:00.002-08:002017-11-15T06:10:06.689-08:00SamotnośćPotknęłam się o samotność <br />
bezdomną, <br />
zziębniętą, <br />
i głodną.<br />
Zabolało mnie serce,<br />
jej rozdarła się dusza.<br />
Skulona siedzi, ciepłym oddechem<br />
ogrzewa resztki nadziei.<br />
Jej oczy…<br />
Jej przepiękne, smutne oczy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtX5Svy_ko-OoAsNQxKhC-_tRzzYcObtfla7VUex_fW1AHAB-s2VTgynxiryX-V_Jr9jlFIQ1enXBHV7iio_BSmFlS4srLaq35sdC3ZQUbMEK-yhVjARyXFdhMClfsnXkJM2fXsnoKyBCK/s1600/depositphotos_88612630-stock-photo-crying-homeless-woman.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtX5Svy_ko-OoAsNQxKhC-_tRzzYcObtfla7VUex_fW1AHAB-s2VTgynxiryX-V_Jr9jlFIQ1enXBHV7iio_BSmFlS4srLaq35sdC3ZQUbMEK-yhVjARyXFdhMClfsnXkJM2fXsnoKyBCK/s320/depositphotos_88612630-stock-photo-crying-homeless-woman.jpg" width="320" height="214" data-original-width="450" data-original-height="301" /></a></div>nigdy nie powinny<br />
zachodzić mgłą.<br />
Rozbiłam kolano o krawędź chodnika.<br />
Sączy się krew,<br />
płyną łzy…<br />
Zimną dłonią pomaga wstać,<br />
uśmiechem<br />
przełamujemy wszystkie bariery<br />
między nami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4qjd9U85Xno650I7ktZ-HsnxqTO7CGfddUl7G06ITGYLMXkmnTjBiohctUtRFwQfupF-A1bzZa_jqGDtg9G9fGU3xHE9N5ZblkkZUOkvzAOPBwAJD1j6CKbZiBDoMw2nMds9VuBvgHbPt/s1600/niczyj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4qjd9U85Xno650I7ktZ-HsnxqTO7CGfddUl7G06ITGYLMXkmnTjBiohctUtRFwQfupF-A1bzZa_jqGDtg9G9fGU3xHE9N5ZblkkZUOkvzAOPBwAJD1j6CKbZiBDoMw2nMds9VuBvgHbPt/s400/niczyj.jpg" width="282" height="400" data-original-width="874" data-original-height="1240" /></a></div><br />
http://tylkorelaks.pl/696-niczyj-9788381191395.htmlrenezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-83379929088353401362017-10-12T00:55:00.001-07:002017-10-12T00:57:36.490-07:00Książkę Historie kryminalne. Wiek XIX.- Piotr Ryttel, Karol RyttelKroniki sądowe, wyroki, relacje, przekazy czyta się z zapartym tchem. Czytelnik zostaje przeniesiony bez reszty w realia dziewiętnastowieczne, tekst bowiem napisany jest językiem jednocześnie nawiązującym do epoki, o której traktuje książka, i zarazem przystępnym dla współczesnego odbiorcy.<br />
<br />
Historie, które przedstawiają Piotr i Karol Ryttelowie, zaskakują swoim bogactwem. Część wprawia w rozbawienie, część – w osłupienie, inne mrożą krew w żyłach. Jest to pozycja godna polecenia dla osób czytających kryminały, interesujących się marginesem społecznym czy lubiących wejrzeć w głąb ludzkiej duszy w poszukiwaniu prawdy o naszej naturze, czasem – jak pokazują opisane historie – dość mrocznej.<br />
<br />
http://tylkorelaks.pl/693-historie-kryminalne-wiek-xix-czesc-1-9788381190497.html<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb0Aq1BT2h0qY0q6AtCkOUmyexfcIQHCosz5DFe_u3GiZF770mX-D5JXvy0hNNWiLWhEKr1wMSMCts-enefRsoq-w7CwlJJjAwH5nu_TH1Ag0muYWc7Juy_VZqfmkuyKCLtiN-7edcj2yC/s1600/22473558_1714089438601086_94591735_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb0Aq1BT2h0qY0q6AtCkOUmyexfcIQHCosz5DFe_u3GiZF770mX-D5JXvy0hNNWiLWhEKr1wMSMCts-enefRsoq-w7CwlJJjAwH5nu_TH1Ag0muYWc7Juy_VZqfmkuyKCLtiN-7edcj2yC/s400/22473558_1714089438601086_94591735_o.jpg" width="400" height="379" data-original-width="1600" data-original-height="1515" /></a></div><br />
<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-3336063994818965582017-10-03T03:45:00.000-07:002017-10-03T03:45:08.598-07:00JOLANTA MARIA KALETA❝(...) przy okazji włóczenia się po Górach Izerskich i przyległościach, może się uda wyjaśnić, czy ślady łap zostawiało dzikie zwierzę, czy była to zręczna mistyfikacja. W pierwszej kolejności jednak zajmie się Wzgórzem Buchholza i sprawdzi, czy w okolicy ktoś nie prowadzi dzikiej eksploracji. Pod pretekstem badania sprawy tajemniczych napaści na inwentarz, wypyta gospodarzy o obcych kręcących się po okolicy. Na ogół ludzie wszystko wiedzą, co dzieje się we wsi. ❞<br />
<br />
Tajemnice, zagadki Dolnego Śląska. Tym razem Jolanta Maria Kaleta na tropie mitycznej „szczeliny jeleniogórskiej”, skrywającej ponoć bajeczne skarby ukryte przez Niemców pod koniec wojny.<br />
<br />
Polecamy<br />
https://aros.pl/ksiazka/pulapka-3<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ls0IC5rST0y2U97OoB9Sy8UQz6lIu6T_g5311RksUZhTxThPwclZaZTxnyUaeWpXraec9_vHqAi0lkdM4ziRB-qwQvju9iDF0ZicBLJEMAcQwwf0yYJLF9kZKdEcvgm09d6fkupgALkX/s1600/22135754_890286207788515_5146026728617287765_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4Ls0IC5rST0y2U97OoB9Sy8UQz6lIu6T_g5311RksUZhTxThPwclZaZTxnyUaeWpXraec9_vHqAi0lkdM4ziRB-qwQvju9iDF0ZicBLJEMAcQwwf0yYJLF9kZKdEcvgm09d6fkupgALkX/s400/22135754_890286207788515_5146026728617287765_o.jpg" width="300" height="400" data-original-width="1200" data-original-height="1600" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-46490660712173574032017-09-15T05:51:00.001-07:002017-09-15T05:51:07.873-07:00Arno Giese - PREMIERA - 15.09. 2017!Dzisiaj przypada premiera najnowszej książki Pana Arno Giese - "NA PILSKĄ NUTĘ... SPACERKIEM PO MUZYCZNEJ PILE".<br />
Miasto zorganizowało spotkanie autorskie, na którym pojawić się mają przedstawiciele władz miasta Piła, muzycy opisani w książce oraz mieszkańcy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuqLiNZpOvt0yMa1bmxNG81e4WdFK-tIF8VxG2wCL5ofoJwbm6RyttcjVcESTLH3GPDOAX01zpbID5xSALmibKUhAVbryouPHq7I19VpJaOCApMhxC3XgWpLzJCYx8Z6vMhXVCWYmD6Hgk/s1600/Na+pilsk%25C4%2585+nut%25C4%2599.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuqLiNZpOvt0yMa1bmxNG81e4WdFK-tIF8VxG2wCL5ofoJwbm6RyttcjVcESTLH3GPDOAX01zpbID5xSALmibKUhAVbryouPHq7I19VpJaOCApMhxC3XgWpLzJCYx8Z6vMhXVCWYmD6Hgk/s400/Na+pilsk%25C4%2585+nut%25C4%2599.jpg" width="400" height="204" data-original-width="960" data-original-height="490" /></a></div>renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-558362105374886174.post-60194660647291610292017-09-13T04:35:00.000-07:002017-09-13T04:42:31.630-07:00NICZYJ Prawdziwe oblicza bezdomnosci Niczyj<br />
<br />
Ona - bezpańska poetka,<br />
on niczyj – bezdomny,<br />
połączył ich park, ławka<br />
i posiłek skromny.<br />
Kilka pestek dyni,<br />
słowa dla uśmiechu,<br />
by wzajem dać sobie<br />
drobnostkę - pociechę.<br />
<br />
On – bezdomny samotnik,<br />
lecz w sercu bogaty,<br />
budził jej wyobraźnię,<br />
słowem tworzył światy…<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZe10rsRCSVK68NwlArHstkTB48SAxNsRnJh13aP2U2_6uo9l4MfO2u-krzNVx1LOXZEH69_JsFXdKS0c6dtdjbzCpKmWBjUnd5-R36ZisjAj0PGO3o4LxWI_Qi4iOupNyXJXGMJz1obO7/s1600/niczyj.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZe10rsRCSVK68NwlArHstkTB48SAxNsRnJh13aP2U2_6uo9l4MfO2u-krzNVx1LOXZEH69_JsFXdKS0c6dtdjbzCpKmWBjUnd5-R36ZisjAj0PGO3o4LxWI_Qi4iOupNyXJXGMJz1obO7/s400/niczyj.jpg" width="282" height="400" data-original-width="874" data-original-height="1240" /></a></div>I wizje - jak było,<br />
a jak być powinno,<br />
by w sercu i na ciele<br />
nie było tak zimno.<br />
Ona – oczyma wyobraźni,<br />
z uśmiechem serdecznym<br />
malowała ten świat,<br />
godny i bezpieczny.<br />
Już nawet na oknach<br />
tiule wieszać chciała,<br />
gdy straż miejska wpadła<br />
i z parku ich wygnała.<br />
<br />
Gdy w sercach kamienie,<br />
w prawie same dziury,<br />
morał by się przydał,<br />
co uczy kultury.<br />
Lecz przysłowie ludowe<br />
trafnie temat ujmie,<br />
że syty głodnego<br />
nigdy nie zrozumie.<br />
<br />
Ewelina Rubinstein przeprowadziła serię wywiadów z ludźmi bezdomnymi. Ich losy, marzenia, wspomnienia chwytają za serce, pobudzają do myślenia... Każdy, nawet wysoko postawiony obywatel, może nagle doświadczyć tego tragicznego losu. Czy jesteśmy świadomi,co powoduje, że z normalnego funkcjonowania w społeczeństwie, można zostać zepchniętym poza margines?<br />
<br />
Premiera reportaży 31 października 2017 roku.<br />
renezjahttp://www.blogger.com/profile/05051431759712487340noreply@blogger.com0